Relacja z 3. kolejki MAXXIS Pelplińskiej Ligi Halowej

Relacja z 3. kolejki MAXXIS Pelplińskiej Ligi Halowej

W pierwszy weekend nowego 2015 roku rozegrane zostały kolejki nr 3 i 4 MAXXIS Pelplińskiej Ligi Halowej. Tak jak zapowiadaliśmy wcześniej, nie brakowało emocji, bramek no i niestety kartek. W obydwu kolejkach padło łącznie 39 bramek, co daje średnią 4,9 bramki na mecz. Poniżej przedstawiam krótką, subiektywną relację z 3. kolejki. Zapraszam także do wyrażania swoich opinii w komentarzach.

3. kolejka. Larum Finanse VS Decka Pelplin 2:4 (2:2)
W meczu okrzykniętym meczem kolejki zwycięstwo odnieśli zawodnicy Decka Pelplin. Mecz obfitował w wiele sytuacji podbramkowych i walkę o każdą piłkę. Strzelanie rozpoczął Dawid Wróblewski z Decka, ale po kilku minutach za sprawą Patryka Heksel i Mateusza Łosińskiego na prowadzenie wyszli zawodnicy Larum Finanse. Do przerwy mieliśmy remis 2:2. W drugiej części bramki strzelali już tylko Pelplinianie, a wynik na 4:2 dla Decka ustalił Sylwester Gońda.

3. kolejka. THC Zieloni VS SMS Tczew 3:3 (2:1)
Pierwszy remis w tej edycji MAXXIS Pelplińskiej Ligi Halowej, który nie tylko z tego powodu wszedł do historii naszych rozgrywek. Ogromne brawa należą się Asi Ścisłowskiej, która strzeliła pierwszego "żeńskiego" gola w MAXXIS Lidze. Dla Zielonych dwa trafienia jeszcze w pierwszej połowie zaliczył Filip Szymichowski. W drugiej części SMS za sprawą Adriana Tamowicza i Andrzeja Sikory wyszedł nawet na prowadzenie ale ostatecznie za sprawą Miłosza Kozłowskiego doszło do podziału punktów.

3. kolejka. Centrum Junior VS Pampeluna 2:1 (1:0)
Gdyby bawić się w typowanie wyników, osobiście w tym meczu postawiłbym na zwycięstwo Pampeluny. I bym przegrał bo sporą niespodziankę sprawiło Centrum Junior. W pierwszej części za sprawą trafienia Oskara Krajnika młode Centrum wyszło na prowadzenie. Pampeluna odpowiedziała w drugiej połowie bramką Daniela Sławińskiego, ale to było wszystko, na co było stać zespół Macieja Melera. W końcówce karnego wykorzystał Jarek Mytlewski i tym samym Centrum Junior zainkasowało komplet punktów.

3. kolejka. Dovista VS Meble Balicki 2:3 (1:1)
I w tym meczu moim zdaniem doszło do niespodzianki. Choć na początku wszystko szło zgodnie z planem bo strzelanie rozpoczął Mateusz Stanek z Dovista. Później do głosu doszli zawodnicy Mebli Balicki. Do przerwy zdążyli wyrównać za sprawą Marka Januszewskiego. W drugiej części dwa trafienia dołożył obecnie współliderujący w klasyfikacji najlepszych strzelców Patryk Krzykowski. Dovistę stać było tylko na bramkę kontaktową autorstwa Jarosława Pietrzyka. Ale Dovista mogła pokusić się o urwanie punktów Balickiemu, jednak Paweł Kozicki nie pokonał Daniela Grzeszkiewicza z karnego.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości